czwartek, 23 lutego 2012

wzorzec

Wzorzec
AMERICAN STAFFORDSHIRE TERRIER
 
                                                                                   Klasyfikacja FCI:    
                                                                                  grupa 3 (terriery)
                                                                                  sekcja 2 (terriery typu bull)
 
 
 
     
             
Wygląd ogólny

Psy powinny sprawiać wrażenie zwierząt o dużej sile w stosunku do swojego ciężaru. Pies mocny, dobrze umięśniony, a przy tym elegancki w ruchu oraz bardzo zwinny, czujny na sygnały z otoczenia. Powinien być zwarty, o niezbyt długich kończynach. Jego odwaga jest przysłowiowa.

Głowa

         Średniej długości, dobrze wysklepiona. Czaszka szeroka. Wyraźnie widoczne mięśnie policzkowe. Stop wyraźnie zaznaczony, uszy osadzone wysoko.
·   Uszy
Mogą być cięte lub nie. Preferowane są uszy nie cięte, które powinny być krótkie, załamane (w płatek róży), lub wysoko załamane do przodu. Uszy wyraźnie obwisłe stanowią wadę.
·   Oczy
Ciemne, okrągłe, głęboko osadzone, szeroko rozstawione o ciemnych obwódkach. Wągrzyca na powiekach jest niedopuszczalna.
·   Kufa
Średniej długości, w części górnej zaokrąglona, o linii wyraźnie opadającej pod oczami. Szczęki silnie zarysowane. Szczęka dolna powinna być mocna, zdolna do silnego chwytu.
·   Wargi
Równe, gładkie i zwarte, bez odcinków obwisłych.
·   Uzębienie
Górne siekacze dotykają zewnętrznej powierzchni siekaczy dolnych, zgryz nożycowy.
·   Trufla nosa
Zdecydowanie czarna.
·   Szyja
Ciężka, nieco wygięta, zawężająca się od łopatek ku nasadzie głowy. Średniej długości. Nie ma podgardla.
Tułów
·   Ramiona
Silne i umięśnione. Szerokie, ukośnie osadzone łopatki.
·   Górna linia
Grzbiet jest krótki, nieznacznie opadający od kłębu ku zadowi. Zad krótki, łagodnie opadający do nasady ogona. Lędźwie lekko wysklepione.
·   Klatka piersiowa
Żebra dobrze wysklepione, szerokie i płaskie, dobrze związane między sobą. Kończyny przednie rozstawione, aby umożliwić rozwój szerokiej i głębokiej klatki piersiowej.
·   Ogon
Stosunkowo krótki w proporcji do rozmiarów psa, nisko osadzony, wyraźnie zwężający się ku cienkiemu wierzchołkowi. Nie zawinięty, nie powinien być noszony powyżej grzbietu. Nigdy cięty.
Kończyny
·   Kończyny przednie
Proste, o silnym, zaokrąglonym kośćcu. Pionowe śródręcze. Brak najmniejszego wygięcia ku przodowi.
·   Kończyny tylne
Dobrze umięśnione, o wydłużonych stopniowo zwężających się podudziach, nie wykrzywione ani do środka, ani na zewnątrz. Łapy średniej wielkości, zwarte i dobrze wysklepione.
·   Ruchy
Elastyczne, bez kołysania się, nie toczące. W kłusie ruch symetryczny (nie skośny).
Szata
·   Sierść
Krótka, przylegająca, twarda w dotyku i lśniąca.
·   Maść
Dopuszczalne wszelkie typy umaszczenia, jednolite, kolorowe i łaciate, aczkolwiek umaszczenie jednolicie białe, z ponad 80% przewagą bieli, czarne podpalane brązem i wątrobiane nie powinno znajdować zbytniego uznania.
·   Ciężar i wzrost
Ciężar powinien być proporcjonalny do wzrostu. Najwłaściwsza wysokość w kłębie to 46-48 cm dla psów i 43-47 cm dla suk.
Wady

Wszelkie odchylenia od cech charakterystycznych, opisanych we wzorcu, stanowią wadę, która musi być oceniana w zależności od stopnia jej występowania.
Do wad zalicza się:
·        Trufla z wągrzycą
·        Jasne oczy
·        Wągrzyca na powiekach
·        Ogon zbyt długi lub źle noszony
·        Przodozgryz lub tyłozgryz.

UWAGA: Samce powinny mieć oba jądra normalnie wyszkształcone w mosznie.
 
Komentarz do wzorca:
 
 
Wygląd ogólny :
 
 
Pies tej rasy, już na pierwszy rzut oka, powinien robić wrażenie psa silnego, mocnego, potężnego i jednocześnie szlachetnego. Słowo „potężny" to swoista pułapka. Psy bulldoże, na zbyt krótkich nogach, nalane, bardzo szerokie, są wprawdzie potężne, ale wadliwe. Budowa american staffordshire terriera daje mu wielką sprawność fizyczną i ogromną siłę. Jest to pies elegancki i szlachetny. Oglądając najlepsze psy wygrywające w USA nie można jednoznacznie stwierdzić, że dominuje masa i potężna budowa nad elegancją psa wystawowego. Niekiedy bywa odwrotnie. Ogólna harmonia zawsze jest pożądana, niezależnie od tego, do którego z typów zaliczymy dany egzemplarz.
           
Głowa:
  
  Określona przez wzorzec dość lakonicznie, w ocenie amstaffa nie jest najważniejsza, jednak w konkursie piękności, poza ogólnym dopasowaniem mocnej, silnej głowy do takiegoż ciała, liczy się wiele szczegółów określających jej typ i szlachetność. Wszystkie typy jednak muszą spełniać określone wymogi, znamionować siłę, zachować proporcje oraz wyraz. Aż dziwne, że mimo to mogą wystąpić znamienne różnice, ocena bowiem dotyczy zawsze całego zwierzęcia, wyrazu i równowagi pomiędzy wszystkimi częściami jego ciała. Brak tej równowagi jest bodaj najpoważniejszą wadą bez względu na typ. Oczywiście bardzo dużą wadą jest głowa nie w typie rasy, czyli na przykład, głowa staffordshire bullterriera. Niepożądane są pewne jej cechy (np. bruzda czołowa) zaś inne, jak znaczny przełom czołowy - stop - są cechą wspólną. Stop u american staffordshire terriera powinien być bardzo wyraźny, Unia mózgoczaszki z profilu powinna robić wrażenie równoległej do Unii kufy. Kufa: zadarta, lub o nierównej, pofalowanej linii jest wadą. Podobnie górna Unia kufy nie może opadać ku dołowi. Obojętne, czy w linii prostej, czy na skutek wysklepienia i garbonosa. Brak stopu lub długi stop (termin oznaczający jego zbyt płynną, niezdecydowaną formę) burzą wyraz głowy. Głowa american staffordshire terriera nie jest taka graniasta i ciosana jak w przypadku staffordshire bullterriera jednak nadmierna płynność linii może oznaczać brak szlachetności, utratę zdecydowanych proporcji. Głowa winna być średniej długości, „głęboka" lub „wysoka". Sprawia wrażenie dużej, lecz nie może dominować w wyrazie w sposób, który wskazywałby na wątłość ciała przy potężnej głowie. Nie może też być wulgarna. Szerokość mózgoczaszki jest taka, jak jej wrażeniowe oceniana wysokość. Policzki umięśnione, nie burzą tego wrażenia.
 
Uszy:osadzone wysoko, po przycięciu swymi zewnętrznymi krawędziami nie wychodzą poza linie policzków. W tym celu lekarz kopiujący uszy winien wyciąć sporą część małżowiny w jej dolnej części. Ucho po postawieniu nie może muszlowato odstawać od głowy. Zewnętrzna jego krawędź jest po przycięciu niemal prosta i wyprowadzona bardzo subtelnie. Linie płomienia czy inne faliste, tak modne od czasu do czasu u ras niemieckich, są tu nietypowe. Ucho przycina się krótko, a długość należy dobrać do typu głowy, co stanowi oczywistą trudność i wymaga zwrócenia się do specjalisty - lekarza i kynologa w jednej osobie. Ucho niecięte, teoretycznie, wzorzec wymienia jako przynajmniej równolegle występujące obok kopiowanego. W praktyce jednak na wystawach nie widuje się często takich psów, zaś niecięte ucho zmniejsza ich szansę na sukcesy w ringu, głowa bowiem gubi wyraz, gdy uszy mają inną postać niż wyraziste, kopiowane. Gdy jednak pozostawimy ucho bez korekty winno układać się jak u staffordshire buli terriera w płatek róży, lub przy wysokim osadzeniu i noszeniu załamywać się ku przodowi. W każdym wypadku ma być krótkie. Załamane ku przodowi małżowiny muszą zakrywać otwór ucha, przy tym winny być w obu wypadkach symetryczne. Ucho półstojące jakie spotyka się u staffordshire buli terriera, u am staffa byłoby zanadto „otwarte" i lekkie. Niedopuszczalne są też uszy asymetryczne, bezładnie wiszące, uszy wyżła czy inne, opadające lub wiszące na boki, o pofalowanej małżowinie.
Osuszenie głowy jest współbrzmiące z jej umięśnieniem. Wątłe, słabo umięśnione policzki, długa, wątła kufa, są bardzo źle widziane. Połączenie mózgo i trzewioczaszki znamionuje siłę głowy, jest h'te, głowa stanowi całość. Kufa silna ma mocną, nadającą wyraz dolnej Unii pyska żuchwę. Nie tonie w nadmiarze długich fafli, znamionuje zdolność mocnego chwytu.
 
Zgryz:określany jest jako nożycowy przy ściśle zachodzących siekaczach. Zbyt daleko stojące siekacze żuchwy mogą wskazywać na jej wątłość. W żadnym wypadku nie są schowane całkowicie pod siekaczami szczęki. Mocny, nożycowy zgryz przy prawidłowo ustawionych kłach, znamionuje prawidłowe proporcje szczęki i żuchwy. Łuki żuchwy nieco zaokrąglone nadają właściwy wyraz kufie.
 
Oczy:niezbyt duże, lecz nie tak małe i trójkątne, jak typowe oko teriera czy buli'a. Raczej okrągłe, możliwie ciemne, szeroko rozstawione i dość głęboko osadzone. Oczywiście psy maści błękitnej we wszystkich jej odmianach mają oko stonowanej barwy, stosownej do maści. Jednak wymóg względnie ciemnego oka może być zachowany. Często jaśniejsze oko zdarza się u psów płowych, pręgowanych, o małej, czarnej masce. Psy o dużej, czarnej masce mają oczy z zasady ciemniejsze. Żółte oko u amstaffa nadaje psu obcy wyraz. Podobnie oczy zbyt blisko osadzone, skośne, określane jako lisie, chytre. Spojrzenie am staffa winno znamionować siłę, pewność siebie, nie przebiegłość. Stafford nadto sprawia wrażenie psa inteligentnego, pełnego energii ale i spokoju. Wymóg pełnej pigmentacji powiek na ogół nie jest rygorystycznie przestrzegany. Zwłaszcza psy, u których oko znalazło się na białej części głowy miewają nie dopigmentowane powieki. Wygląda to gorzej, jednak większość sędziów liberalnie traktuje tę usterkę. Oczywiście niesymetryczne umaszczenie głowy utrudnia jej ocenę, burzy proporcje i harmonię tak, że tylko piękne głowy „bronią się" na ringu przy niefortunnym rozłożeniu zasadniczej maści i bieli.
 
Nos:Oczywiście błękitnej masce towarzyszy możliwie ciemny, lecz nie czarny, nos. Przy rozmaitości odcieni pręgowania tła, lub maści płowej, która również bywa rozmaita, właśnie kolor maski pozwala ustalić czy mamy do czynienia z odmianą pigmentu błękitnego, czy też z psem klasycznie czarnonosym. Nos wątrobiany czy czekoladowy, miedziany, u american staffordshire terriera jest niedopuszczalny. Spotykany jest zaś u pit buli terriera i wzorce tej odmiany uznają go za jeden z najbardziej typowych. Wystarczy wspomnieć przepięknie umaszczoną odmianę pit buli terriera, zwaną właśnie dla swego koloru „red nose". Pięknie umaszczone, jakby z terrakoty, mają pity tej maści w USA grono miłośników, którzy niechętnie krzyżują je z inaczej umaszczonymi pitami, a tym bardziej staffordami.
 
Kufa:Proporcje kufy i mózgoczaszki tak z profilu, jak i z przodu winny być właściwe. Żadna z tych części głowy nie dominuje w wyrazie nad inną. Kufa nie zanadto długa, nigdy spiczasta, ale też nie za bardzo tępa jak u boksera. Kufa wątła, z jakiegokolwiek powodu, lub zbyt krótka, wulgarna, jest wadliwa. Również wadą jest kufa wąska, o wątłym połączeniu z mózgoczaszką.
 
Zęby:U american staffordshire terriera zdarzają się braki w uzębieniu. Nie stanowią one wady, zgodnie z literą wzorca, który nie wymaga pełnego uzębienia. Częsty brak P4 w żuchwie spędza sen z powiek wielu właścicielom psów i suk. W praktyce wystarczy unikać łączenia w pary hodowlane zwierząt mających tę samą, niepożądaną cechę, by nie pogłębiała się ona i nie utrwalała. Dotyczy to także braków wśród przed trzonowców u wszystkich terierów sekcji trzeciej. Prawidłowe ustawienie kłów świadczy o właściwej, zdrowej, symetrycznej budowie żuchwy oraz o prawidłowych proporcjach między szczęką i żuchwą.
 
Ciało
 
Szyja:Na wystawach „lubi się" zwierzęta eleganckie, „wystawowe". Obok wyrazistej głowy, szlachetny wyraz nadaje psu zwłaszcza pięknie ukształtowana szyja. Praktycznie więc zapis we wzorcu o szyi średniej długości pozwala prefe-ferować szyję nieco dłuższą. Nie oznacza to, że może ona być wątła, słabo umięśniona, czy „strzelać w górę" na skutek wadliwego katowania kończyn przednich.
Szyja powinna mieć hakowatą Unię, nigdy jak u jelenia, bez podgardla czy w ogóle luźnej skóry. Linia kłębu powinna płynnie przechodzić w łuk szyi, bez ostrych odgraniczeń tych części ciała.
 
Ramiona:Prawidłowo katowana przednia kończyna, oraz dobrze ustawiona łopatka, umięśniona szeroka i skośna stanowią o mocnym, harmonijnym froncie.
 
Tułów:Żebra wysklepione tak, że klatka piersiowa i tułów są pojemne. Jednak nie aż tak jak u buli terriera. Dalekie ożebrowanie i dość krótka słabizna zabezpieczają psa przed urazami i czynią bardziej zwartym.
Tył: Zasadniczo różny niż tył boksera. Lekkie wysklepienie w lędźwiach, lekka spadzistość od lędźwi do zadu znamionują typowe ułożenie miednicy, osadzenie a często i noszenie ogona. Zad szeroki, ale nigdy przesadnie. Okazy o mocniejszym zadzie niż froncie są zdecydowanie wadliwe i nie należą, niestety,
do rzadkości.
 
Ogon:Raczej prosty, nigdy zakręcony czy zakrzywiony w którąkolwiek stronę. Osadzenie i noszenie ogona jest bardzo ważne w tej rasie, gdyż znamionuje po części typ budowy psa. Ogon powinien być proporcjonalny do całej budowy. Długi, równej grubości, tzw. „koci ogon" jest nietypowy.
Kończyny przednie: Mocnej kości, proporcjonalnej do budowy i typu psa. Drobna kość robi złe wrażenie, jednak zbyt mocna, nieproporcjonalna, zwłaszcza u suki, też może być wadą. Zwykle towarzyszy wulgarnej, zbyt ciężkiej do danego psa głowie. Katowanie i prawidłowe stawianie kończyn w ruchu, to bardzo ważny element w ocenie frontu psa tej rasy.
 
Maść:Zbyt duży udział bieli, sięgający więcej niż 80%, stał się problemem w wielu krajach. Nie dlatego, że rodzą się psy tak umaszczone. Rodzą się wszędzie, zarówno w ojczyźnie rasy, jak i każdym innym kraju, praktycznie po każdym reproduktorze. Wszak „do tanga trzeba dwojga". Problem w tym, że nie wszędzie widuje się je na wystawach. Zwłaszcza w czołówce.
Psy maści wątrobianej zdarzają się również niekiedy na przykład w Polsce, na wystawy jednak nie trafiają.
Maść czarna podpalana bywa maskowana przez samą naturę rozłożeniem białych znaczeń, mogą one, bowiem wystąpić w miejscach praktycznie uniemożliwiających rozpoznanie umaszczenia, branego za czarno białe. Podobnie maść czarna - pręgowana (na wzór typowej u buli terriera) tu nie jest typowa i zgodnie z duchem wzorca przesądza podobieństwo do tricolora czy umaszczenia czarnego podpalanego. Maść taka jest niepożądana, choć wzorzec jasno tego nie mówi.
 
Wielkość:Przedmiot gorących sporów wśród hodowców. Trzeba przyznać, że również w Stanach Zjednoczonych wystawia się dużo american staffordshire terrierów znacznie wyższych, niż górna granica wzorca. Oczywiście i tam ten stan ma swoich przeciwników. Ich adwersarze wskazują na atrakcyjność okazałych psów, tak na wystawach, jak w opinii miłośników stafforda użytkowego.
Również tolerancja dla zwierząt zbyt dużych ale wybitnie pięknych i znakomitej budowy, bywa przedmiotem gorących sporów na kontynencie europejskim. Faktycznie bywa tak, że zwierzęta w górnej granicy wzrostu, na ringu prezentują się jako najmniejsze w stawce, zaś psy zbyt małe, jeśli się zdarzą, przypominają bardzo staffordshire buli terriera. Również typem budowy i głowy, nie tylko wzrostem czy masą.
Wzorce american staffordshire terriera innych klubów, czy rejestrujących pit buli terriery, różnią się nieznacznie od wzorca amstaffa AKC i FCI. Zasadnicze różnice są w tolerancji umaszczeń i ich skali. Nadto pity, mimo możliwości krzyżowania z amstaffami, są nie wyrównane pod względem wzrostu, masy ciała a także typu sylwetki. Od ciężkiej po terierzą, niemal charcią.
Fragment książki ,,Teriery typu bull" Andrzeja Jędrasiak

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aby piesek dobrze wyglądał musi zdrowo się odżywiać. Osobiście śmiało mogę polecić karmę https://rawpaleo.eu/pl/ pełnowartościowo idealna dla naszego czworonoga.

    OdpowiedzUsuń